Dla wszystkich fanów Paryża, klimatu miasta zakochanych, języka francuskiego i romantycznych przygód polecam książę "Lekcje francuskiego" autorstwa Ellen Sussman. Pisarka pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, ale kilka lat swojego życia spędziła w Paryżu, a więc w książce nie ma przekłamań ani zmyślonych miejsc. Miasto miłości opisane przez autorkę aż pachnie croissantami, świeżą kawą i aromatem dobrego wina. Wszytko to okraszone lekkimi, acz dającymi do myślenia historiami miłosnymi. Książka nie należy do tych najwyższych lotów ani zapewne nie stanie się tą niezapomnianą po wsze czasy. Jeżeli jednak wolny wieczór macie ochotę poświęcić niezobowiązującej, lekkiej, lecz barwnej lekturze, to bez obaw sięgnijcie po tę pozycję. Autorka w ujmujący sposób kreśli postaci, opowiada ich historie, a w tle Paryż, miasto magiczne i pełne miłości. Książkę gorąco polecam!
Zdjęcie z sieci |
Chciałabym Wam również polecić film, który widziałam dwa dni temu. Polski reżyser (Paweł Pawlikowski, twórca "Lata miłości"), gwiazdy światowego formatu (Ethan Hawke, Kristin Scott Thomas), ujmująca muzyka, niezła roli Joanny Kulig i świetna historia, nie do końca logiczna i spójna, ale trzymająca w napięciu. Nie chcę się "bawić" w recenzowanie gdyż nie jestem w tym dobra, a więc o filmie możecie poczytać więcej w sieci lub zobaczcie trailer, który załączam poniżej. Mnie film urzekł swoim mrocznym klimatem; tym, że Paryż został w nim pokazany nie tylko jako miejsce odwiedzane przez miliony turystów i jako miasto tylko bogatych, szczęśliwych, dobrze ubranych ludzi. W tej produkcji Paryż, to jeden z bohaterów, który kryje swoje mroczne tajemnice w zakamarkach ulic. Oczywiście najważniejsza jest historia Harry'ego Ricksa (w tej roli Ethan Hawke), jego emocje, jego przemyślenia, jego starania. Naprawdę polecam gdyż to kino na światowym poziomie według mojej oczywiście subiektywnej opinii.
No comments:
Post a Comment