Jako, że mój mąż jest wielkim fanem piłki nożnej, nie mogliśmy przepuścić takiej okazji jak mecz Ligi Mistrzów odbywający się właśnie w Barcelonie w czasie naszego pobytu. Bohaterami tego sportowego wydarzenia były FC Barcelona i Spartak Moskwa. Atmosfera na stadionie całkiem interesująca, ale największe wrażenie zrobił na mnie jego ogrom. Camp Nou może pomieścić prawie 100 tysięcy kibiców, co daje mu miano największego stadionu w Europie. Mój mąż był zachwycony, ja może mniej, ale jednak było warto.
Inne ciekawe miejsca w Barcelonie, to niewątpliwie Port de Barcelona, Muzeum Historii Katalonii, jak dla mnie również Las Ramblas del Raval z ogromnym posągiem milusiego kotka i inne ciekawe elementy sztuki umieszczonej w przestrzeni publicznej. Poniżej kilka ostatnich zdjęć z naszej katalońskiej wyprawy.
|
Prot w Barcelonie |
|
Port w Barcelonie |
|
Budynek Portu w Barcelonie |
|
Hałaśliwe skrzydlate stworzenia :p |
|
Milusi kotek na La Rambla del Raval |
|
Muzeum Historii Katalonii |
|
Muzeum Historii Katalonii |
Wspaniałe widoki, nawet stadion jest ok chociaż mecze mnie nie interesują, niestety :( jak tam Twój francuski? :)
ReplyDeleteRównież nie należę do wielkich fanów piłki nożnej, ale potraktowałam wypad na stadion, jako turystyczną atrakcję, a przy okazji uszczęśliwiłam tym męża ;) Francuski jakoś powoli. Niedługo wrzucę post o zmianach, które właśnie się dokonują w kwestiach edukacyjnych jeżeli chodzi o moje postępy w nauce ;)
ReplyDelete